Obiecaliśmy kiedyś napisać Wam o niezwykłym miejscu we Francji, gdzie Polska historia trwa do dziś. Dość często mamy okazje osobiście odwiedzać miasteczko Montrésor co po francusku oznacza „mój skarb”.
Miejscowość położona jest na południowy zachód od Paryża, nad rzeką Indrois, w słynącej z wielu pięknych zamków Dolinie Loary. W miasteczku znajduje się okazały zamek, który jak mało kto wie od 150 lat znajduje się w rękach polskich rodów.
Zamek w Montrésor postawił w roku 1005 Fulko Nerra – fundator wielu okolicznych zamków i kościołów. W późniejszych czasach zamek nie przechodził poważniejszych zmian, jednak często zmieniając właścicieli niestety podupadał. W 1849 roku zamek w opłakanym stanie odkupiła Róża z Potockich dla swojego syna, hrabiego Ksawera Branickiego by mógł osiąść w jednym miejscu i założyć rodzinę. Ksawery Branicki był jednym z bogatszych ludzi w ówczesnej Francji, olbrzymim nakładem kosztów przez dwadzieścia lat pod nadzorem oddanego przyjaciela odrestaurowywał i urządzał pełne przepychu wnętrza w stylu Second Empire i sprowadził wiele specjalnie dla zamku zakupionych dzieł sztuki, a wśród nich bogate kolekcje malarstwa włoskiego (w tym płótno Veronese).
Wnętrza zamku zdobią polskie herby, obrazy min. przedstawiające Branickich, Potockich, Reyów oraz sceny z związane z historią Polski. Reprezentacyjne sale dzisiejszej części muzealnej, posiadają wnętrza takie, jak je zostawił właśnie hrabia Branicki. Od tamtego czasu do dziś zamek pozostaje w rękach rodów polskich.
Tuż u stóp średniowiecznych baszt Zamku przebiega Rue Xavier Branicki – ulica imienia założyciela „polskiego Montrésoru”. La Petite Pologne czy jak inni mawiają Mała Polska w Montrésor, to nie tylko pamiątki, to także, a może przede wszystkim ludzie, którzy od czasów zaborów znajdowali schronienie w Montrésor i po dziś dzień dbają o polskie dziedzictwo nad Loarą.
Do dziś w Montresor znajduje się ponad 20 polskich domów dlatego spacerując małymi uliczkami nadal często można usłyszeć język polski co tworzy niesamowity lokalny klimat.
Wszystkich namawiamy do odwiedzenia tego miejsca, to miejsce powinno znaleźć się na drodze, każdego Polaka podróżującego do doliny Loary. Montresor jest na drodze turystycznej i łatwo dostępny: znajduje się pół godziny od Zamku Chenonceau i dwie i pół godziny od Paryża. Zamek jest udostępniony dla zwiedzających wraz z romantycznym parkiem, po którym kiedyś spacerował hrabia Branicki.
My jeszcze nie raz do tego wrócimy.
Fot. Artur Dzieniszewski
ekst. Artur Dzieniszewski